piątek, 26 listopada 2010

Czerwone gatki

Jako że wiele osób zamanifestowało żywe zainteresowanie kwestią końcowego efektu osiągniętego przez słynne szwaczki z Hoi An, poniżej prezentujemy (a właściwie prezentuję ja, J, korzystając z tego że P śpi jak suseł) słynne czerwone naszki za 10$ . Sesja zdjęciowa miała miejsce w Sajgonie (HCMC), a modelka pląsała z gracją wśród roślinności doniczkowej dopóki między klombami nie zobaczyła tłustego szczura o podobnych bukolicznych zamiłowaniach. 



1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.