Jako że wiele osób zamanifestowało żywe zainteresowanie kwestią końcowego efektu osiągniętego przez słynne szwaczki z Hoi An, poniżej prezentujemy (a właściwie prezentuję ja, J, korzystając z tego że P śpi jak suseł) słynne czerwone naszki za 10$ . Sesja zdjęciowa miała miejsce w Sajgonie (HCMC), a modelka pląsała z gracją wśród roślinności doniczkowej dopóki między klombami nie zobaczyła tłustego szczura o podobnych bukolicznych zamiłowaniach.
Też mam takie :D
OdpowiedzUsuń